Fotogalerie okolic

Każda z pór roku w Tatrach i na Podhalu jest wyjątkowa. Wiosną krople wody , jak drobne klejnoty, spadają z gałęzi smreków i mienią się różnymi kolorami, nad dolinami unoszą się kłęby pary, jakby ziemia łapała oddech po długim zimowym śnie, polany tatrzańskie stroją się w łany krokusów przebijających się przez zalegający jeszcze śnieg. Lato pachnie żywicą, smakuje krystalicznie czystą wodą z górskiego potoku i lekkim powiewem wiatru na grani, a jesień czerwieni się kolorami jarzębin i brunatnością mchów, pachnie grzybami. Kiedy przychodzi zima cały tatrzański świat błyszczy w słońcu kryształkami lodu . Każda z pór roku niesie inną opowieść o pięknie, ciszy, dumie... Każda z nich jest wyjątkowo piękna i dzięki nim krajobraz gór i Podhala nabiera swego tajemniczego piękna i swej wyjątkowości.

Fot.: J.Trojan, M.Sekelsky

    • Małgorzata S.

      Bardzo sympatyczne miejsce, znakomite by poczuć klimat gór zimą. Blisko na wyciąg na Szymaszkowej. Dobre śniadania. W pokojach bardzo ciepło. Nowe łazienki. Kącik dla dzieci. Bezpłatne sanki i jabłuszka do zjeżdżania.

    • Michał P.

      “Czystość przede wszystkim! ”

      Czysto, schludnie i smacznie. Tak w skrócie mogę opisać swoje wrażenia po krótkim pobycie w Willi Orla. Pokoje urządzone skromnie ale w zupełności wystarczająco. Poranne śniadanie zaskoczyło mnie swoją rozmaitością. Pensjonat znajduje się bardzo blisko centrum, wystarczy 15-20 minutowy spacer aby znaleźć się na Krupówkach. Drobną niedogodnością może być, że obiekt znajduje się w pierwszej linii od głównej ulicy, co może przeszkadzać głównie nocą.

    • Magik25

      “bardzo mile miejsce”

      Wygodny pensjonat, ok 10 min drogi od Krupówek. Obsługa bardzo mila i pomocna. Pokoje czyste i przyjemne, chociaż bardzo mocno ogrzewane. Łazienka czysta i dość duża. Lóżka wygodne. W pokoju czajnik i mała lodówka. Wspaniale śniadanie, obfite i urozmaicone.

  • Co tam panocku?
Do góry