Kulig
Dolina Chochołowska - w mroźną zimową noc na kulig należy bardzo ciepło się ubrać, górale o tym pamiętają
turyści nie wiedzą jeszcze co oznacza wyprawa saniami w zimie, ale za chwilę mróz przypomni o sobie
sanie lekko suną po śniegu w mrok nocy
przystanek, gospodarze zadbali o ''rozgrzewacz'' dla gości
góralska watra,gorące kiełbaski i...
kapela góralska - rozgrzeją nawet najbardziej zmarzniętych
czas powrotu - najdłuższa dolina polskich Tatr Zachodnich już za nami
“Czystość przede wszystkim! ”
Czysto, schludnie i smacznie. Tak w skrócie mogę opisać swoje wrażenia po krótkim pobycie w Willi Orla. Pokoje urządzone skromnie ale w zupełności wystarczająco. Poranne śniadanie zaskoczyło mnie swoją rozmaitością. Pensjonat znajduje się bardzo blisko centrum, wystarczy 15-20 minutowy spacer aby znaleźć się na Krupówkach. Drobną niedogodnością może być, że obiekt znajduje się w pierwszej linii od głównej ulicy, co może przeszkadzać głównie nocą.
Piękny pensjonat w góralskim stylu, położony blisko Krupówek. W pokojach bardzo ciepło, wygodne lóżka i ładne łazienki. Mila obsługa, smaczne śniadania i przystępna cena. Poza tym kącik zabaw dla dzieci oraz sala integracyjna, w której można było zorganizować sobie miły wieczór w większym gronie.
Bardzo fajne miejsce miła sympatyczna obsługa smaczne śniadania i dżemy własnej produkcji.
Na pewno jeszcze tam wrócę.