Architektura, magia i jazz

W najbiższy piątek 14 listopada w zakopiańskim Ośrodku Wypoczynkowo - Szkoleniowym "Willa Orla" rozpoczną się IV Jesienne Posiady pod Giewontem. Organizatorem i gospodarzem imprezy, która potwa do niedzieli 16 listopada, jest firma projektowa Archeton.
Już po raz kolejny prezes Archetonu Ryszard Czapla zaprasza pod Tatry szerokie grono współpracowników i przyjaciół firmy. Posiady stały się tradycyjną formą spotkań pracowników Archetonu z przedstawicielami firm współpracujących. W tegorocznej jesiennej imprezie udział weźmie prawie 70 uczestników z całego kraju. Oprócz kooperantów zaproszono także reprezentantów firm działających w branży architektoniczno-budowlanej, członków władz zakopiańskich, przedstawicieli szkolnictwa, nauki i kultury oraz dziennikarzy. Program spotkania podzielono na dwie części: wykłady i dyskusje panelowe oraz część rozrywkową.
W pierwszej uczestnicy będą mogli zapoznać się z najnowszymi technologiami i rozwiązaniami stoso-wanymi w budownictwie jednorodzinnym. Swoje wyroby zaprezentują przedstawiciele firm: PRUSZYŃSKI, GRACE, ALUTHERM, MILEWSKI i HERAKLITH Polska.
W lżejszym programie spotkań zaplanowano m.in. posiady u Adama Gąsienicy Makowskiego w Murzasichlu, konkurs interpretacji muzycznych i wspólnego śpiewogrania. Specjalnie na tę okazję zagra w "Starej Izbie" kwartet jazzowy Wojtka Rubisia "The flaings carpets".

 
(aza)
źródło: Tygodnik Podhalański, 14.11.2003
    • Er4567

      “Cudowne miejsce na pobyt”

      Po przeczytaniu poprzednich recenzji martwiłam się o mój pobyt w hotelu Willa Orla, ale razem z moim przyjacielem spędziliśmy tu wspaniały czas. Gdy przyjechaliśmy pracownik recepcji pozwolił nam wybrać nasze pokoje, nasz dwuosobowy pokój miał wyjątkowo wygodne łóżka, dużo miejsca na powieszenie ubrań i piękną łazienkę. Śniadanie było serwowane każdego ranka od 8 do 10 i składało się z wielu rodzajów chleba, zimnych mięs, serów, owoców, jajek i innych produktów. Wi-Fi działało całkiem dobrze, a w naszym pokoju był telewizor. Za 15 zł obsługa może zrobić za ciebie pranie. Pracownicy pensjonatu byli dla nas bardzo gościnni i życzliwi. Jedyną wadą Willi Orla jest odległość około 1 kilometra od głównej ulicy, więc trzeba się dobrze ubrać wychodząc. My byliśmy zawsze wdzięczni za możliwość spaceru po niezmiennie wyjątkowo sycących polskich kolacjach! Zdecydowanie polecam.

    • Krystyna M

      Mila obsługa, śniadania bardzo dobre można także sobie dłużej pobyć na śniadaniu, gdyż jest także kawa, ciasto i owoce. Pokoje ładne i bardzo cieplutkie. Młodzież może sobie pograć w bilard a maluchy mają swój kącik zabaw i telewizję gdzie mogą patrzeć na bajki.

    • Dorota

      ''Rewelacja''

      Bardzo ladny pensjonat, obsluga bardzo mila. Pokoje zadbane i czyste.
      Sniadania naprawde bardzo dobre.
      Polecam to miejsce, napewno jeszcze tam wrocimy:)

  • Co tam panocku?
Do góry