Marzec
Wydarzenie od: 2015-02-28Wydarzenie do: 2015-04-01
Sićkie małe "Matołki" wcom być pirwse... !
Jak co roku, i tym razem w Zakopanem nie mogło zabraknąć "KOZIOŁKA" tak popularnie nazywanych zawodów narciarskich dla dzieci - MEMORIAŁU im. KORNELA MAKUSZYŃSKIEGO.

Pierwsze zawody odbyły się w 1946 roku, zaraz po wojnie. Przez wiele lat patronowała im żona pisarza Pani Janina Makuszyńska.
Przez te ponad pół wieku na trwałe wpisały się w tradycje zimowej stolicy Tatr - Zakopanego.
W tym roku odbędzie się już 54. Memoriał im K.Makuszyńskiego. Uczestnicy pierwszych zawodów już dawno dorośli, a przecież te niepowtarzalne zawody cieszą się coraz większą popularnością. Dziś na "Koziołka" przyjeżdżają mali zawodnicy z całej Polski, a nawet z zagranicy. Na starcie stają wnuki zawodników sprzed lat, nowoczesny sprzęt to już nie drewniane narty i buty przypinane skórzanymi trokami, ale błysk w oczach, pragnienie wygranej takie same - rodzice, dziadkowie mocno zaciskają kciuki.
Podczas zawodów dzieciom towarzyszył Koziołek Matołek, bohater cyklu obrazkowych historyjek pisanych czterowierszem "PRZYGODY KOZIOŁKA MATOŁKA" Kornela Makuszyńskiego. Koziołek w poszukiwaniu Pacanowa przeżył tak wiele przygód , na lądzie, morzu, w dalekich egzotycznych krajach, że tutaj na zawodach w Zakopanem jego pomoc i dobra rada jest dla dzieci niezbędna!
Podobno w tym roku z powodu tak dużej ilości zawodników były dwa koziołki - Matołek poprosił o wsparcie przyjaciela - ubrane tylko w czerwone spodenki. Kombinezu narciarskiego już nie potrzebowały bo przecież futerko znakomicie chroni przed chłodem zimy .
Na tegorocznych zawodach mali Zakopiańczycy musieli zmagać się z dobrze przygotowanymi przeciwnikami. Przyjechali mali narciarze z całej Polski. Licznie reprezentowane było Zagłebie Węgla. Jak co roku i stolica wystawiła swoją reprezentację. Przyjechały dzieci z Bieszczad a kilkaset kilometrów odległości nie było przeszkodą do wzięcia udziału w Memoriale dla dzieci z Gdyni.
Przez te ponad pół wieku na trwałe wpisały się w tradycje zimowej stolicy Tatr - Zakopanego.
W tym roku odbędzie się już 54. Memoriał im K.Makuszyńskiego. Uczestnicy pierwszych zawodów już dawno dorośli, a przecież te niepowtarzalne zawody cieszą się coraz większą popularnością. Dziś na "Koziołka" przyjeżdżają mali zawodnicy z całej Polski, a nawet z zagranicy. Na starcie stają wnuki zawodników sprzed lat, nowoczesny sprzęt to już nie drewniane narty i buty przypinane skórzanymi trokami, ale błysk w oczach, pragnienie wygranej takie same - rodzice, dziadkowie mocno zaciskają kciuki.
Podczas zawodów dzieciom towarzyszył Koziołek Matołek, bohater cyklu obrazkowych historyjek pisanych czterowierszem "PRZYGODY KOZIOŁKA MATOŁKA" Kornela Makuszyńskiego. Koziołek w poszukiwaniu Pacanowa przeżył tak wiele przygód , na lądzie, morzu, w dalekich egzotycznych krajach, że tutaj na zawodach w Zakopanem jego pomoc i dobra rada jest dla dzieci niezbędna!
Podobno w tym roku z powodu tak dużej ilości zawodników były dwa koziołki - Matołek poprosił o wsparcie przyjaciela - ubrane tylko w czerwone spodenki. Kombinezu narciarskiego już nie potrzebowały bo przecież futerko znakomicie chroni przed chłodem zimy .
Na tegorocznych zawodach mali Zakopiańczycy musieli zmagać się z dobrze przygotowanymi przeciwnikami. Przyjechali mali narciarze z całej Polski. Licznie reprezentowane było Zagłebie Węgla. Jak co roku i stolica wystawiła swoją reprezentację. Przyjechały dzieci z Bieszczad a kilkaset kilometrów odległości nie było przeszkodą do wzięcia udziału w Memoriale dla dzieci z Gdyni.
Jak zwykle zawody były rozgrywane w trzech konkurencjach: biegach, skokach i cieszącym się największym powodzeniem na tegorocznym "Koziołku" SLALOMIE na Polanie Szymoszkowej.
Kornel Makuszyński
Wydarzenie od: Wydarzenie do:Kornel Makuszyński - pisarz, publicysta, krytyk teatralny, do dzisiaj jeden z najpopularniejszych autorów książek dla dzieci. Tu w Zakopanem, spędził wiele lat, pisał, uczestniczył w życiu kulturalnym stolicy Tatr, ale zawsze wiele czasu i serca poświęcał spotkaniom z dziećmi. To właśnie dzięki niemu dziś dzieci mogą przeżyć swoje pierwsze sukcesy, współzawodniczyć w konkurencjach narciarskich w Memoriale nazwanym jego imieniem.
Serdecznie zapraszamy na kolejny MEMORIAŁ
im. KORNELA MAKUSZYŃSKIEGO
to już niedługo - za rok
Wyniki konkursu: www.koziolekmatolek.com
“Cudowne miejsce na pobyt”
Po przeczytaniu poprzednich recenzji martwiłam się o mój pobyt w hotelu Willa Orla, ale razem z moim przyjacielem spędziliśmy tu wspaniały czas. Gdy przyjechaliśmy pracownik recepcji pozwolił nam wybrać nasze pokoje, nasz dwuosobowy pokój miał wyjątkowo wygodne łóżka, dużo miejsca na powieszenie ubrań i piękną łazienkę. Śniadanie było serwowane każdego ranka od 8 do 10 i składało się z wielu rodzajów chleba, zimnych mięs, serów, owoców, jajek i innych produktów. Wi-Fi działało całkiem dobrze, a w naszym pokoju był telewizor. Za 15 zł obsługa może zrobić za ciebie pranie. Pracownicy pensjonatu byli dla nas bardzo gościnni i życzliwi. Jedyną wadą Willi Orla jest odległość około 1 kilometra od głównej ulicy, więc trzeba się dobrze ubrać wychodząc. My byliśmy zawsze wdzięczni za możliwość spaceru po niezmiennie wyjątkowo sycących polskich kolacjach! Zdecydowanie polecam.
“Polecam”
Naprawdę jestem pod wrażeniem tej willi. Ma swój góralski klimat. Stosunek jakości do ceny bardzo zadowalający. Nie drogo, a warunki przyzwoite. Pokoje może nie za duże, ale wyposażone w TV, czajnik, lodówkę. Pościel czysta i pachnąca. Śniadanie smaczne i bez ograniczeń. Możliwość zakupu konfitur i przetworów własnej produkcji.
Spędziliśmy w Zakopanem tydzień w grudniu 2017r. i gościliśmy w Willi Orla, wcześniej oczywiście czytałam opinie i teraz mogę potwierdzić, że panie w recepcji są przesympatyczne i we wszystkim służą radą i pomocą, w pokoju czyściutko, nasze łóżko było bardzo wygodne, a gorący prysznic po całym dniu spędzonym na dworze był bardzo mile przez nas widziany. Dla nikogo z pracowników nie był też problemem fakt, że nie opuściliśmy pokoju o wskazanej godzinie, przeciwnie pani zaproponowały nam, że skoro mamy później autobus możemy zostać i spokojnie zaczekać w pokoju. Dodatkowo super lokalizacja. Polecamy:)